Metamorfoza starfiie

Metamorfoza MeDoll

Przed:
Masz prześlicznie pomalowane oczy, choć jest to dość przeciętny wzór - od jasnego po ciemny (chodzi mi tu o cienie). Jednak u niewielu dollek wygląda to tak ładnie, w dodatku kolory cieni są dopasowany do koloru oczu i pięknie go podkreślają. Nos i usta ładnie dopasowane, brwi tak samo. Policzki starannie i delikatnie przeciągnęłaś różem, który mógłby być bardziej czerwony niż różowy, lepiej by to pasowało do koloru włosów. Poza tym nie ma się naprawdę do czego przyczepić. Moja ocena całości: 9,5/10.









Po:
No więc próbowałam zrobić z ciebie coś a la Marylin Monroe. Trochę przesadziłam z ilością cienia do powiek, głównie czarnego. Do tego sztuczne rzęsy. Policzki pomalowałam czerwonym różem, usta czerwoną szminką. Chcąc stworzyć efekt ust lekko rozwartych - co nie jest proste bez białej szminki, mającej wyglądać jak zęby -, użyłam o ton ciemniejszej szminki. Do tego trochę błyszczyku. Do nienaturalnie jasnych włosów nie zbyt pasują rudawe brwi, niestety kredki do nich nie posiadasz. Charakterystyczny pieprzyk zrobiłam w Paincie. Przyznaję, że nie wygląda zbyt dobrze, ale trudno. Mam nadzieję, że moja "stylizacja" na Marylin Monroe choć trochę przypomina oryginału, na tyle, na ile pozwala sam makijaż.

Metamorfoza ubioru

Przed:
Różowa chusta z Pretty 'n' Pink robi za idealną bluzkę, do której świetnie pasuje ta zwiewna, czarna narzutka. Różowe sznurówki butów doskonale podkreśla różowa kokardka na głowie. Czarne dżinsy perfekcyjnie uzupełniają resztę, to samo torebeczka. Nic dodać, nic ująć. Moja ocena całości: 10/10


















Po:
Zmieniłam wszystko prócz tej zwiewnej kurteczki PPQ, bardzo mi się podoba. Masz niesamowitą kolekcję z Hot Buys. W oczy rzuciła mi się złota sukienka i ta cudowna torebka o ciekawym kształcie. Ale aby trochę urozmaicić ten zestaw, zmieniłam dolną część sukienki na czarną, ubierając na nią spódniczką. Mam nadzieję, że Ci się podoba! ;)